Mam na imię Magda i mieszkam w Krakowie. Mam 170cm wzrostu, ale mogłabym być trochę chudsza, chociaż nie narzekam. Mam w miarę długie, dość kręcone, brązowe włosy i niebieskie oczy. Chodzę do drugiej liceum, II LO. Autobusem mam tam jakieś 20 minut, więc nie jest źle. Właśnie zaczynają się ferie zimowe, więc wracam do domu, a później spotykam się z moim chłopakiem.
Weszłam do domu i od razu powitała mnie mama i chyba bardzo ucieszyła się, że wróciłam.
- Cześć córeczko, jak dobrze, że wróciłaś. Zostaw u siebie w pokoju rzeczy i jak najszybciej przyjdź do nas.
- Dobrze już idę.- zostawiłam rzeczy w pokoju i zeszłam na dół- No dobra, to o co chodzi?
- Podpisałem kontrakt z pewnym zespołem- mój tata miał studio nagrań i współpracował z dość sławnymi polskimi zespołami- Tylko tym razem jest to brytyjski i będę musiał wyjechać do Londynu.
- Tato przecież możesz im odmówić.
- To dla mnie wielka szansa. To bardzo sławny zespół, One Direction, znasz prawda?
- No słyszałam kilka ich piosenek, są nawet spoko.
- Teraz będą nagrywać nową płytę i chcą to zrobić w moim studiu.
- I jak długo Cię nie będzie w domu?
- Ustaliliśmy z mamą, że wszyscy przeprowadzimy się do Londynu, przynajmniej na rok, a później zobaczymy, jak sprawy się potoczą.
- Co?! Na pewno nie możesz zrezygnować?
- Kochanie, wiesz, że mama teraz straciła pracę, a na naszym utrzymaniu są jeszcze dziadkowie. Potrzebujemy więcej pieniędzy.
- I ty się na to zgodziłaś?!- teraz zwróciłam się do mamy, a ona tylko przytaknęła głową- Córeczko proszę zacznij się już pakować, bo w poniedziałek wyjeżdżamy.- Dzięki, że zapytaliście mnie o zdanie!- krzyknęłam i zapłakana pobiegłam do swojego pokoju.
Na 18:00 jestem umówiona z Sebastianem. Już jest 17:30, a ja wyglądam okropnie. W takim stanie nie mogę wyjść na ulicę. Wysłałam mu sms-a, że bardzo przepraszam, ale nie mogę wyjść z domu i żeby przyszedł do mnie. Pół godziny później Sebek wszedł do mojego pokoju. Mój chłopak jest wysokim, niebieskookim blondynem, dobrze się ubiera i jest ode mnie rok starszy. Jest bardzo towarzyski, ale lubi też pobyć sobie czasem ze mną sam na sam.
- Hej, Magda co jest?
- W poniedziałek wyjeżdżamy do Londynu.
- Nie cieszysz się?
- I będziemy tam co najmniej cały rok, bo mój tata podpisał kontrakt z jakimś sławnym zespołem.
- Ojoj, to rzeczywiście kiepsko...
- Co będzie z nami?
- Może uda nam się spotykać w każdy weekend?
- Może... ale wiesz ile kasy idzie na bilet na samolot?
- Sporo. A ci goście, co zatrudnili twojego tatę nie będą płacić za wasze bilety? Nie wiem. Spytam później tatę. Ale w ferie rodzice mówią, że będziemy urządzać dom i żebym nic nie planowała. Chociaż w weekendy może dadzą trochę luzu...
- Nie martw się, jakoś to przeżyjemy, a na wakacje wybierzemy się gdzieś razem.- Od jakiegoś czasu mnie obejmował, ale teraz przycisnął mnie do siebie jeszcze mocniej.
- Kocham Cię- szepnął mi do ucha
- Ja Ciebie też i nie wyobrażam sobie pięciu dni w każdym tygodniu bez Ciebie.
- Jakoś damy radę.- uśmiechnął się smutno i pocałował mnie w czoło.
Położyliśmy się na łóżku. On położył głowę na moim brzuchu, a ja wplotłam palce w jego włosy. Długo tak leżeliśmy, w milczeniu. Zrobiło się późno i Sebastian musiał już iść.
- Pa Kochanie i spytaj tatę o te bilety na samolot.
- Okej spytam.- pocałował mnie delikatnie w usta, a ja odwzajemniłam jego pocałunek.
Później jeszcze raz mocno mnie przytulił i powiedział, że jutro przyjdzie i pomorze mi się pakować, a w niedzielę wyskoczymy gdzieś razem. I poszedł...
_______________________
Wiem, że trochę krótki i mało ciekawy. Później powinno dziać się więcej. Mam nadzieję, że następne rozdziały wyjdą mi lepiej. Jeśli chociaż 10 osób skomentuje ten rozdział to będę bardzo szczęśliwa...
sooooł.
OdpowiedzUsuńzapowiada się interesująco :)
jestem ciekawa jak to wszystko się dalej potoczy.
do następnego!
xx
@anitka_1D
http://welcome-in-tomlinsons-house.blogspot.com/
Jedyna rzecz, ktora mi przychodzi na mysl po przeczytaniu tego rozdzialu : ... KIEDY NASTEPNY??? ♥♥♥ Oxana xx
OdpowiedzUsuńpewnie w następny weekend <3
UsuńJak na razie, fajowe :3
OdpowiedzUsuńhttp://nextonedirectionstory.blogspot.com/
całkiem spoko tylko może wprowadź więcej akcji , coś czego nikt się nie spodziewa ;) Jak na początek całkiem dobrze no niepowiem .... ciekawe jest co się wydarzy ;D
OdpowiedzUsuńmyślę, że w następnych rozdziałach będzie więcej akcji ;)przez pierwsze trzy rozdziały raczej nie ale później powinno coś się dziać ;D
UsuńDla mnie supcio! Zwłaszcza imię bohaterki;D fajnie zaczęłaś, więc mam nadzieję, że ciąg dalszy będzie równie dobry!;*
OdpowiedzUsuńspecjalnie dla Ciebie to imię ;* też mam taką nadzieję, chociaż wolałabym żeby był lepszy!
OdpowiedzUsuńNo ciekawe, jak się sprawy potoczą :) Czy polubi chłopaków? Czekam na kolejny ! :D
OdpowiedzUsuń@Nataaliaj_1D
Hmmm piszesz ciekawie nie zauważyłam błędów, ale sam pomysł na to opowiadanie jest taki no.. zwykły... Jest dziewczyna, jej ojciec będzie pracować z słynnym zespołem. Następnie zakocha się w jednym z nich, a potem nagle minie ten rok i koniec Happy Endu, bo wróci do Polski, tam gdzie ma chłopaka. Ale znowu coś się wydarzy i wróci do Londynu i będzie z Harrym, Niallem, Louisem, Zaynem, Liamem. Potem wezmą ślub i tak dalej... Ja tak sobie to wyobrażam. No przepraszam za szczerość, ale taka jestem. Nie, że blog mi się nie podoba, bo nawet jest spoko, ale jest taki jak wiele w internecie. A to chodzi o pomysł, fabułę. Gdzie to wszystko się dzieje, wydarzy. Mam nadzieję, że po przeczytaniu kolejnych rozdziałów zmienię zdanie i przekonam się do Twojego opowiadania. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejny. Tak jest wszystko dobrze. Nie robisz błędów, przecinki stawiasz tam gdzie powinnaś- jest spoko
OdpowiedzUsuńpostaram się zrobić coś, żebyś to zdanie zmieniła, wielkie dzięki za szczerość ;)
UsuńBardzo ciekawie się zapowiada, lecę czytać kolejne :) a tak w ogóle jesteś moją imienniczką <3 xd
OdpowiedzUsuń